Wataha
powrót do forum 1 sezonu

Dotrwałem jak dotąd do 4 odcinka i nie wiem czy dalej oglądać. Napakowane masa nielogiczności i głupot że aż oczy bolą
- kapitan jeździ na patrole z kapralem
- inny kapitan naprawia samochód(w straży chyba nie ma kasy na mechaników)
- prokurator prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa a nie policja
- zginęła niby cała wataha (6 czy 7 osób) a w nowej jest dobre 20 chłopa
- starszy chorąży sztabowy nagle twierdzi że się nie nadaje do tej roboty (rychło w czas)
- prokurator łazi cały czas za głównym bohaterem aż inny strażnik jej wskazuje potencjalnego podejrzanego czy właściciela tartaku. Po tej wizycie już wszystko wie jakby olśnieniem - Rebrow jest w zmowie z przemytnikami i nawet ich podaje z nazwisk choć dopiero nawet nie wiedziała że tacy istnieją. W ogóle kim są goście co latają na jej skinienie. Prokuratorzy mają u nas swoich ludzi?
- skoro jak twierdzą jest jedna droga do cywilizacji to wystarczy chyba ją obstawić ze szlabanem i po kłopocie. Po co latają po lasach
Do tego należy dodać kalki zachowań z tysięcy innych filmów a więc główny bohater się załamuje i się obraża na służbę by po chwili wrócić. I to groteskowe rąbanie drewna. Fajne widoczki i spory potencjał. Niestety jak na razie zmarnowany.

ocenił(a) serial na 5
ediz4

Pierwszy sezon mnie nie przekonał, słaby bardzo. Z niechęcią zaczęłam 2sezon ,obejrzałam dwa pierwsze odcinki i jest o niebo lepiej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones