Jestem po 6 odcinku i ledwo, ledwo ciagne ten serial. Ludzie, przeciez tu sie nic nie dzieje. Gadaja o glupotach, robia pranie czy ogladaja jakies glupie rysunki. Koszula, recznik, gacie. Gacie, recznik, koszula i tak dookola wojtek. "Niby cos sie dzieje a tak naprawde to gowno".