Rozdzielenie (2022)
Rozdzielenie: Sezon 1 Rozdzielenie sezon 1, odcinek 4
odcinek Rozdzielenie (2022)

Twoje ja

The You You Are 46m
7,7 608
ocen
7,7 10 1 608
Rozdzielenie
powrót do forum s1e4

Jestem przy czwartym odcinku i trochę to naciągane. Czemu nikt się im nie przeciwstawi skoro jedyna kara polega na jakimś czytaniu durnej formułki? Ja bym powiedział walcie się, nie będę pracował, nie będę nic czytał, mogę sobie siedzieć w socjalnym mam wywalone. I co mi zrobią? I tak nie mogą mnie fizycznie torturować bo z obrażeniami ciała gdybym codziennie wychodził z pracy to już bym wiedział że coś jest nie tak. Więc ta kara w socjalnym trochę śmieszna, i że każdy godzi się czytać tą formułkę

ocenił(a) serial na 5
Obserwator_fw

generalnie logika w 4 odcinku całkowicie się rozpada.

Obserwator_fw

Tam się chyba więcej niż klepanie formułki w 'break room' może stać. Jest moment jak wiadomościach TV donoszą o pozwie przeciw Lumen, bo ktoś w pracy zaszedł w ciążę. Też się obawiam, że scenarzystom na dłuższą metę spójność będzie trudno utrzymać, oby się nie skończyło chaosem i deficytem logiki jak w Lost, czy mnożeniem bytów ponad miarę, jak w Mr Robot. Na razie tych bytów nawet miejscami brakuje: jak 3 osoby na krzyż ogarniają całkiem duże korpo, wystarczy sytuacja 'awaryjna' w kilku miejscach na raz i co, Milchick się rozdzieli? Samo przepytywanie kogoś w 'break room' to zajęcie na kilka godzin. A skubany ma jeszcze czas na książki w pracy...

ocenił(a) serial na 8
Obserwator_fw

Ma to głębszy sens. Wiedzą to wszyscy , którzy pracowali w korpo. W sumoe jest to pewnego rodzaju alegoria. W korpo jesteś przytloczony procedurami, formułami, scheamtami, formularzami, regulaminami i tysiącem innych robotycznych mechanizmów. Zatracasz własną świadomość i stajesz się mechatronem. Największą torturą staje się sama świadomość złamania procedury a perspektywa wykluczenia z zespołu największą potencjalną karą.
Rozdzielenie w tym serialu jest odpowiednikiem rozdzielenia pracowników korpo, którzy są innymi ludźmi w życiu a innymi w pracy. Bardzo często nieświadomie płacą w korpo za czyny z życia i w życiu za to co robili w czasie pracy.
To rozdzielenie jest faktem znanym od lat, tytaj pokazanym oczywiście w sposób przerysowany, ale dokładny.
Pokój socjalny jest więc alegorią samokrytyki w korpo, która jest karą kompletną, mocno przytłaczającą i niszczącą psychikę.
Dzisiaj wiele korporacji odchodzi od tego, ale przed pandemią to był standard: płacić dużo, żebyś nie mógł odejśc i niszczyć psychicznie, żebyś nigdy się nie buntował.

Obserwator_fw

Pokazali wyraźnie, że nie chodzi tylko o odczytanie formułki i fajrant. Chodzi o złamanie ducha, tortury psychiczne, brainwashing tak, żeby czytająca osoba w końcu sama zaczęła wierzyć w to, co czyta, i tym samym coraz bardziej dała się zniewalać firmie. Przeczytaj sobie Rok 1984, skojarzenie między tymi dwoma tytułami pozwala trochę zrozumieć, czemu ta kara była taka "straszna". A co do odmowy przeczytania tekstu i milczącego buntu - każdemu się wydaje, że byłby takim kozakiem w tego typu sytuacji, ale w praktyce presja psychiczna potrafi robić swoje (znowu, to jest pokazane właściwie w każdym odcinku - częściowo o tym jest ten serial) i wielu ludzi mogłoby się mocno zdziwić, jak łatwo dałoby się zapędzić w kozi róg. Już nie mówiąc o tym, że istnieje też zwykłe proste wytłumaczenie - czytający czytają, żeby "zaliczyć" tekst i mieć to z głowy, bo na początku wydaje im się jeszcze, że szybko pójdzie, a później są już zbyt zmęczeni psychicznie i fizycznie, aby się buntować.

ocenił(a) serial na 10
Obserwator_fw

Poczytaj sobie o EKSPERYMENCIE MILGRAMA. Jego uczestnicy byli informowani, że w każdej chwili mogą wstać i wyjść, pójść do domu. A jednak tego nie robili. Dlaczego?.

Oczywiście to naturalne, że wydaje ci się, że Ty byś się przeciwstawił. Każdemu tak się wydaje.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones