Dokładnie, genialny aktor, powinien być w najlepszej 50 a jest daleko poza top100.. Wina tkwi w amerykańskich mediach, które rozdmuchały skandale z nim w roli głównej, nawet nie wiem do końca o co chodzi, jeszcze mogę takie afery zrozumieć przy głupiutkich zaćpanych aktoreczkach pokroju Lindsay Lohan ale Mel Gibson?! To przerażające jak łatwo można ludzi ogłupić :/

Z tym, że to nie była zwykła afera pokroju takich, jakie może wywołać Lohan. Radzę się wgłębić w udostępnione dowody, posłuchać nagrań rozmowy tej Ukrainki z Gibsonem. Nie dziwię się, że pewnymi osobami to wstrząsnęło.
Ja swoją drogą - może i czułabym do niego niechęć, jednak myślę że Mel padł ofiarą pewnej manipulacji. Bo - gdy ta kobieta dostała pieniądze, nagle wszystko ucichło. Wykorzystała go, przy okazji niszcząc reputację i rodzinę. Żal mi go...

Widziałam kawałek któregoś nagrania, tylko kawałek i czułam wielkie zażenowanie nie przez jego zachowanie, ale przez to że w ogóle tego słuchałam. Naprawdę nie rozumiem jak można lubić wkraczać w czyjąś tak prywatną sferę, nie rozumiem ludzi którzy lubią ploteczki, bo podglądactwo to jednak jedna z najgorszych ludzkich wad. Ja uważam, że każdy ma swoją ciemną stronę, do tego w złości się nieraz różne rzeczy mówi. Owszem nie zachował się w porządku, ale kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień.. Aktor to nie osoba zaufania publicznego, która powinna zawsze być nieskazitelna i świecić przykładem, to zwykły człowiek. Mi także żal Mela, że padł ofiarą takiej hieny jak ta laska :/

Manipulacja to za mało powiedziane. Został najwidoczniej w świecie wykorzystany. Rozumiem, że jest on osobą publiczną, no ale dajcie spokój. Obwieszczanie wszystkiego na cały świat to lekka przesada. Poza tym każdy ma prawo do swojej prywatności. Ta jego Rosjanka była łasa na pieniądze. Wyciągnęła ile się da i sprawa ucichła. Nie dość, że zrobiła z siebie pośmiewisko, to jeszcze zbrukała reputację dobrego aktora i pokazała, że jest najzwyczajniej w świecie chciwa. Co mnie jeszcze denerwuje to to, że wszyscy twórcy się od Mela odwrócili. Nie uwierzę w fakt, że przez tyle lat jego działalności na rynku kinematografii nikt nie poznał jego zapatrywania na pewne sprawy. A tak na marginesie, na jego umiejętności nie wpłynie to co zrobił. Dalej zachwyca na ekranie i to się liczy. Każdy szanujący się widz to doceni.