Spodziewałam się przewidywalnego, głupawego rom-komu, a to był piękny film o miłości, przywiązaniu i muzyce. Bohaterowie są inteligentni i zabawni, całkiem rozbudowani charakterologicznie. Wątek romantyczny ciekawie poprowadzony, bo to nie wokół niego toczy się akcja. Sceneria jest piękna, a muzyka jeszcze bardziej. I...
więcejOna nie wie czy jego śmierć była przypadkiem. Obawia się, że nie. Że nie poradził sobie z jej talentem. Czuje się winna. Wypiera się więc swojego potencjału. Pisze gnioty. Spotyka się z głupawym osiłkiem. Broni się przed kolejną miłością, bo on w niej dostrzegł to, co ona uznała za skazę. By mogła się z nim związać...
piękna ,nostalgiczna muzyka z poetyckim przesłaniem i nic poza tym . Pani główna aktorka to jakis gniot , zero chemii między głównymi postaciami . Podobała mi się dwuznacznośc przyczyn śmierci, wątek Curtisa, nawet psy ładne i fajne , ale aktorstwo do bani , film taki sobie , ech... I jeszcze szuflada "komedia" ???...
Nie miałem wysokich oczekiwań wobec tego filmu a jednak pozytywnie mnie zaskoczył. Uwiódł mnie przede wszystkim klimat oraz idealne wkomponowana muzyka. Komedią romantyczną bym tego filmu nie nazwał mimo tego że niestety momentami próbuje nią być przez co jest tu sporo zmarnowanego potencjału. Odnoszę wrażenie że...
Jason Sudeikis w roli głównej i już wiem że ten film będzie totalną porażką. Zamiast niego wolałbym Johna Krasinskiego, a w roli Curtis'a Erica Bane. Film by się pewnie lepiej sprzedał.
a muzyka nadaje się na ogniska harcerskie Film też harcerski - wątła dramaturgia, papierowe dialogi i postaci wycięte z przeciętnego Sundance'u. Łubudubu, łubudubu w takt sentymentalnego brzdęk, brzdęk. Lata świetlane od na przykład "Once". Hall stara się, krajobrazy przymilają się, więc tak na czwórkę będzie.
i miłością. Główna bohaterka, jest na rozstaju dróg, bo nie może zapomnieć o swojej stracie, utalentowanym mężu muzyku, a z drugiej strony, otrzymuje od losu kolejną szansę na miłość, ponieważ napatacza się wykładowca amerykanistyki, który jest pasjonatem twórczości jej męża, który postanawia napisać o nim książkę. Kto...
więcejW moim odczuciu. Tak mi się z tym filmem skojarzyło.
Takie dość nijakie.
Momentami sympatycznie, ale ogólnie dość tandetnie.
Ładne zdjęcia, ale zbyt wyidealizowany obraz amerykańskiej prowincji.
Tatuś- bardzo sympatyczny :D Dobra rola drugoplanowa.
Ogółem- mocno przeciętny, role kiepsko napisane, nie powalił mnie...