PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6147}

Mściciel

High Plains Drifter
7,5 14 042
oceny
7,5 10 1 14042
7,0 9
ocen krytyków
Mściciel
powrót do forum filmu Mściciel

Jedni uważają że to był szeryf we własnej osobie inni, że to był jego brat. Jeszcze inni twierdzą że to diabeł. To zresztą po części zasługa reżysera, bo cały klimat jaki zbudował w tym filmie jest oparty na tym wątku. Umiejętnie potęguje to wrażenie dorzucając takie motywy jak napis "HELL" i czerwona farba oraz historia z duszą którą opowiada kobieta z hotelu. Zresztą te drugi pojawia się ponownie na koniec filmu obcy odjeżdża zaraz po tym jak karzeł postawił nagrobek i wyrył na nim napis.
Teoria z bratem jest zbyt naciągana i ją odrzuciłabym od razu. Bo niby skąd brat miałby wiedzieć jak zginął jego brat i że mieszkańcy byli w to bezpośrednio zaangażowani. Skąd niby miałby mieć tak dokładne wizje/sny biczowania.
Natomiast z dwóch pozostałych nie można wykluczyć żadnego bo takież według mnie było samo założenie tego filmu. Reżyser podkreśla jedynie w końcowej rozmowie z karłem, że jest to ta sama osoba. Raz pada to, lecz nie wprost, z ust samego obcego a drugi raz gdy mamy najazd na nagrobek i w tle oddalającego się obcego.

Pozostaje kwestia ciała. Co się z nim stało? wiemy że nie miał nagrobka. Przyznam się, że nie zwróciłem na to należytej uwagi:( z tego powodu nie jestem całkowicie pewny. Dlatego pytanie czy padają słowa że on jest tam POCHOWANY ??

Według mnie reżyser odwalił kawał świetnej roboty z głównym wątkiem. Świetna jest też postać karła, dla mnie jest to symbol. Reżyser stawia tą mizerną postać na tle dumnych i mieszkańców miasteczka by uzyskać jeszcze lepszy efekt. Karzeł jest jedyną osobą, która nie przyłożyła ręki do zbrodni z przeszłości lecz pomijany i pomiatany nie miał na nią tak naprawdę wpływu. Jako jedyny uronił nad nim łzę gdy leżał schowany pod schodami. Lecz był zbyt słaby i tchórzliwy by protestować w momencie samego katowania.

Symbolem jest też nagrobek.. dla mnie jest to swoiste przyznanie się do winy. Dlaczego nie było nagrobka...? jedni mogą powiedzieć, że nie było ciała i szeryf żył. Ja jednak twierdzę, że nie było go tam tylko dlatego że, żaden z mieszkańców nie potrafił się przyznać do tej zbrodni, wszyscy chcieli ją wyprzeć, jakby to mogło wymazać ich winę. Stawia go dopiero karzeł, jego sprzeciw i tak nie miałby znaczenia, zresztą pewnie nie było go przy podejmowaniu decyzji o losie szeryfa. Jednak to że to właśnie on stawia ten nagrobek świadczy według mnie o tym że jako jedyny widzi swoją winę i potrafi się do niej przyznać.

Jak dla mnie jeden z ciekawszych westernów.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones