Po tylu zachwytach w końcu obejrzałem tą produkcję. Niestety, ale nie udzielił mi się klimat tego filmu. Miało być coś na podobieństwo filmów Tarantino, ale tylko na podobieństwo. Film mi się strasznie dłużył. Te dialogi nie przekonały mnie do siebie i nie wciągało mnie to kompletnie. Ogólnie nic nadzwyczajnego, średniak w tym gatunku 6/10