Czyżby
Sylvester Stallone znalazł już osobę do wyreżyserowania
"The Expendables III"? Na razie na Twitterze pyta się fanów, czy chcieliby, żeby reżyserem został
Mel Gibson.
Aktor kojarzony jest z kinem akcji, ale o dziwo sam żadnego filmu w tym gatunku nie zrealizował. Do tej pory specjalizował się w widowiskach historycznych. Ostatni film (
"Apocalypto") nakręcił w 2006 roku. Od tamtej pory zmaga się głównie ze skandalami i problemami w życiu osobistym. Próbuje wrócić do kinowej pierwszej ligi, jednak póki co filmy z jego udziałem nie sprzedały się zbyt dobrze.
Czy
Stallone ma zatem rację, że chciałby
Gibsonowi powierzyć stery serii
"Niezniszczalni"?