Publiczność przyzwyczaiła się do oglądania faszystów na ekranie, ale nie w Hiszpanii drugiej połowy lat 70. Bardem starannie portretuje prawicowe środowisko i jego fasadę - salony bogatych, wytwornych rodzin rządzących pieniądzem; oraz jego zakamarki - meliny ulicznych pałkarzy, zakonspirowane strzelnice, mroczne bary.
...do końca ten film zadowolił...na pewno w roku 1979 w Hiszpanii odbierało się go inaczej,
jako kronikę niedawnych, tragicznych wydarzeń, świadectwo zbrodni dokonanych przez
oszalałych frankistów... razi w tym filmie strasznie tendencyjny obraz członków ekstremalnej
prawicy, ukazanych jak marionetki- nosiciele...